 Wysłany: Sob 17:44, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|||
Fakt, czwartek byl dla mnie dniem dosc mocno rozkojarzonym, w kazdym razie zwracam honor Wojtek, troche sie rozwiazanie kazusu przeciagnelo, no ale jak kazdy wie jestesmy zajeci bardzo, praca, obowiazki,przyjemnosci.... Ja na oslode idac za ciosem zarzuce nastepny kazus: Halina F. kupila w sklepie buty. Przy zawieraniu umowy kupujacej zostal wreczony rachunek z adnotacja, ze buty sa objete trzymiesieczna gwarancja. Po czterech miesiacach od dnia zakupu oba buty rozkleily sie na podzeszwach. Halina F. zazadala wymiany butow na nowe. Sprzedawca odmowil, twierdzac, ze gwarancja wyglasla. Czy sprzedawaca mial prawo odmowic wymiany butow na nowe? |
|||
| Wysłany: Pią 17:59, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
a to psikus sie wdal  |
|
| Wysłany: Pią 17:34, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Ehh... miało być napisane, że to facet ze sklepu pomylił dwie instytucje Paweł :> | |
| Wysłany: Pią 0:44, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Drogie Zgromadzenie ogolne! nie pomylilem niczego w tresci kazusu podalem jak zaznaczylem!!! odpowiedz sklepu na reklamacje!!! to nie ja pomylilem instytucje tylko facet ktory szczyci sie posiadaniem pieczatki z zapisem specjalista  i to on wypisal w miejscu na odpowiedz takie ciekawe informacje! milo mi ze szanowne Zgromadzenie ogolne zajelo sie tym kazusem ubolewam zas ze nie przeczytalo go dokladnie...pozdrawiam |
|
| Wysłany: Czw 14:57, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Czesc,
Mamy wlasnie zebranie i postanowilismy z nudow zajac sie tym, jakze fapujacym kazusem. Jednak drogi Panie, podales za malo szczegolow. Domyslislismy sie a raczej zalozylsimy ze gwarancja zostala udzielona na 2 lata, czyli tutaj nie byloby problemow. Wydaje nam sie ze pomysliles dwie instytucje, mianowicie mozliwosc odpstapienia od umowy w ciagu 6 m-cy od daty zakupu jezeli towar jest wadliwy z gwarancja. Dlatego jesli bylbys tak mily i raczyl dodac ten szczegol byloby to bardzo wielce zadowalajace... Pzdr. |
|
| Wysłany: Czw 5:00, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
| drodzy Cywilisci nikt nie pokusi sie o zdanie komentarza na dany temat? | |
| Wysłany: Wto 23:46, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
| a w ramach dokonczenia kazusiku....
po malej dyskusji w sklepie Pani kierownik zobowiazala sie do naprawy grzecznosciowej i sklep tego dokonal  |
|
| Wysłany: Wto 23:42, 20 Mar 2007 Temat postu: KAZUSY-OPINIE-WOLNE MYSLI |
|
| Pewnego pieknego dnia pewnej Pani pekla podstawa buta cos miedzy obcasem a przodem buta to w ramach wprowadzenia
Buty zostaly kupione 17.12.05 Reklamacja zlozona 3.02.07 Specjalista odpowiedzialny za reklamacje ze sklepu x stwierdzil co nastepuje: " O ile w obuwiu nie stwierdzono niezgodnosci towaru z umowa w ciagu 6-mc, to nalezy domniemac, ze taka niezgodnosc nie istniala w momecie zakupu. naprawa obuwia-uszkodzen wynikajacych z uzytkowania lezy w gestii uzytkownika... " co sadzicie o stwierdzeniu specjalisty??? |
|